Dziwiło mnie to, ilu moich znajomych i ludzi z bliskiego otoczenia w ostatnim czasie zmarła, umiera, ciężko choruje lub wariuje. Ale to co w ostatnich tygodniach obserwuję, przekracza wszelkie moje doświadczenia. Kiedy poprosiłem o zrozumienie, prosta odpowiedź odwiedziła mnie.
To ma wiele wspólnego z energetyką kosmosu. Są dwa rodzaje energii – ciężkie i lekkie. Te ciężkie, które chętnie nazywamy negatywnymi, wykorzystujemy do nauki by doświadczyć, poznawać, rozumieć… Energie lekkie – te „pozytywne“ służą kreowaniu. To one powinny kreować nasz świat. Nasza kochana Ziemia, jest nie tylko naszym domem, ale również katalizatorem ciężkich energii. To ona zabiera nam przez nas uzbierane ciężkie energie, filtruje je, po czym przekazuje nam ich dokładną odmienność – a więc oświecenie. Tak zawsze było.
Co to ma wspólnego z moimi obserwacjami? A to, że mamy na około nas sztucznie stworzoną przestrzeń, która oddziela nas od ziemi. Spójrz na około siebie. Budynki w których przebywamy i żyjemy, drogi i chodniki po których się poruszamy, nasze ubrania, pojazdy i… i… i… one wszystkie powstały z życia, z natury. Coś naturalnego zostało zabite i użyte to czegoś stałego, a więc nienaturalnego. Te przedmioty co prawda składają się z żyjących cząsteczek, ale one mają teraz stały program, który nie pozwala im na doświadczanie innych stanów. To powoduje, że one nie są w stanie przekazywać naszych ciężkich energii do ziemi. Przez to, my ludzie przyzwyczailiśmy się nosić te ciężary z sobą, przez co nie doświadczamy i również cierpimy fizycznie jak i psychicznie. To co teraz obserwujemy, to o wiele większe nasilenie przyciągania ciężkich energii przez naszą Ziemie. To zostało spowodowane przez jej nowe położenie w galaktyce. Te przyciąganie będzie z dnia na dzień co raz silniejsze. Do końca roku będzie one tak silne, że żaden człowiek ich nie utrzyma w sobie. To jest prawdziwy czyściec.
Kto cierpi psychicznie, fizycznie i u kogo skończy się to śmiercią? Odpowiedź jest prosta – ten, kto nie popuści, kto nie wybaczy, żali się, boi się, nienawidzi, kłamie, kradnie, zabija, niszczy, wykorzystuje, pożąda, wymaga, ocenia, krytykuje, obwinia, … Puść to i zacznij tworzyć! Puść wszystko negatywne i nie myśl o tym więcej! Wyrzuć to do ziemi, ona ci pomoże. A kiedy to zrobisz, pozamiataj po sobie i zacznij wreszcie żyć. Ty jesteś tego wart.
Jedna osoba zapytała mnie, dlaczego tak jest? Ziemia dzięki tak wysokiemu nasileniu siły przyciągania, będzie ściągać z nas wszelką „negatywną“ energie. Jeżeli nie popuścisz, Twoje ciało fizyczne nie wytrzyma tego. Więc puść to i zacznij tworzyć!
Jeżeli zrozumiałeś moje przesłanie i uważasz, że ono może pomóc innym, udostępnij je.