Moi przyjaciele


Tekst:

„Jak się myliłem myśląc
Że już wszystko wiem
Moje całe życie było wielkim poznaniem i doświadczeniem
Nigdy się nie spieszyłem
Wszystko czego pragnąłem się spełniało
Na resztę miałem zawszę czas
Nic nie ucieknie
Przecież wszystko jest wieczne
Cierpliwości mówiłem sobie…
Cierpliwości…
A wszystko samo przyjdzie
Wystarczy tylko wymarzyć

Raz spotkałem ból
Polubił mnie chyba
Bo od tej pory częściej mnie odwiedzał
Kiedy przychodził, odkładałem wszystko na bok
A moje całkowite skupienie jemu oddawałem
On przemawiał do mnie w swoim języku
I prosił o zrozumienie
Potem odchodził
Pozostawiając po sobie wielką ulgę, lekkość i chęć do życia
Dziękuję…

Raz spotkałem smutek
Pokochałem go od razu
Kiedy bywałem sam on już przy mnie był
Na mą prośbę tulił się do mnie
I nigdy nie opuszczał w potrzebie
Czuwał nade mną
I odchodził na życzenie
Przyjacielu wierny
I Tobie dziękuję

Raz spotkałem strach
Och strachu… strachu…
Czy Ty wiesz mój bracie
od ciebie cała nauka życia we mnie
nikt z taką precyzją nie uczył mnie dostrzegać i pojmować jak Ty
zawsze dumnie mi się okazywałeś
i zawsze dumnie opuszczałeś
Nauczycielu mój dziękuję Ci

Raz spotkałem utratę
Poznałem ją dość wcześnie
Obiecała mi być przy mnie
Kiedy odejdzie ktoś memu sercu bliski
Wówczas studziła me serce
Łzy ocierała i głaszcząc moje włosy szeptała cicho do ucha mego
Że to zmiana nas kreuję
A na koniec i tak wszyscy się spotkamy
Nikt przecież nie odchodzi na zawsze
I wnet radość we mnie wybuchała
Wdzięcznym ja i Tobie…

Tyle poznałem, doświadczyłem i kochałem
Tyle przeżyłem, otrzymałem i utraciłem
A tu znienacka moja dawna przyjaciółka się pojawiła
Już dawno o niej zapomniałem
Tyle lat minęło
A ona jak gdyby nic przytuliła się do mnie
I serce me rozżarzyła
Jak mogłem o Tobie zapomnieć
Miłości ty moja
Przecież ty niezastąpiona
Wróciłaś, a na jak długo zagościsz

Ja zawsze tu byłam
Ciebie tuliłam
Tylko mnie nie zauważałeś
Czasem zapomniałeś
Nigdy Cię nie opuszczę
Tak mocno kocham Cię

Dziękuję Tobie że jesteś

A gdy nadejdzie czas na finał
By świadomie w otchłani mej utonąć
Ukłonie się mojej osłonie
I podziękuję jak tylko mogę
Żeby ciało na ostatniej swojej drodze w towarzystwie się ostało
Podaruję jemu mych przyjaciół – ból, smutek, strach i utratę
Miłość towarzyszem mym pozostanie
By oświetlała dalszą drogę mą
Podziękuję każdej cząsteczce mojego ciała
Za wspaniałą chwilę

Bądźcie oświeceni”


Muzyka: Yiruma – Because i love you
Tekst: Jaromir Surdew
Czytają: Jaromir Surdew i Monika Anita
Publikacja: 09.12.2015

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *