Emigrant’89

Dedykuję ten utwór wszystkim emigrantom za Komuny i tym, którzy zamierzają opuścić naszą Ojczyznę. Nie uciekniesz przed sobą samym!


Tekst:

bardzo młody wtedy byłem
kiedy kraj mój opuściłem
wielkie plany wtedy miałem
i do Niemiec wyjechałem
ponoć ludzie są tam lepsi
bardzo mili uśmiechnięci
wszystko kupisz i w kolorze
wolność słowa i w wyborze
nas Polaków tam kochają
i nic za złe nam nie mają
oni na Nas wręcz czekają
tam za darmo wszystko dają

a ten mur to nie przestroga
że nas wciąż mają za wroga?

co za bezsens co za bzdura
nie opuści Cię zła chmura
będzie z Tobą gdy wyjedziesz
będzie z Tobą gdy przyjedziesz
musisz walczyć nie uciekaj
szkoda życia więc nie zwlekaj

stop! stop! stop!
niezrozumiesz!

tyle wiosen mi minęło
tyle czasu straconego
jestem obok czy pomiędzy
zobacz ilu Naszych w nędzy

co jest prawdą a co kłamstwem
co przyjaźnią a co chamstwem
kto jest zły a kto silniejszy
kto poziomem jest mi mniejszy

słuchaj teraz może tak
gdy zobaczysz cały świat
kiedy poznasz go zrozumiesz
żeś jest głupi i nic nie umiesz
Twe wartości nic tu nie warte
a co cenne z pamięci zdarte

Polska przecież cudny kraj
więc jej szansę wreszcie daj
ona jest niczemu winna
pokochaj ją a będzie silna!

Tekst i muzyka: Surdew

Jedna odpowiedź do “Emigrant’89”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *